Zanim dieta to wybraliśmy się z moją Kochaną i znajomymi na weekend do Zakopanego. Oczywiście w ciągu dnia zachciało nam się jeść a że znajdowaliśmy się niedaleko Wielkiej Krokwi w Zakopanym zahaczyliśmy Adamo Pod Skocznią.
Restauracja znajduje się na ul.Bronisława Czecha 1 (w Pawilonie przy Wielkiej Krokwi). Z daleka jej nie zauważyliśmy ale do niej przyciągnęła Nas chęć wyjechania na Wielką Krokiew i przystępne ceny.
Jako że byliśmy przed godz. 12 (dania obiadowe podawane są tutaj od 12:00) zamówiliśmy sobie kawę (Wyprawa na Big Island po aromat prawdziwej kawy) i do tego ciastko czekoladowe z lodami. Ciasteczko cieplutkie, bita śmietana i lody, #omnomnom. Chwila relaksu po ciasteczku i czas na obiad.
Zamówiliśmy sobie 3 razy kotlet drobiowy z frytkami i surówką oraz Devolay z frytkami i surówką a do tego dla każdego zupa dnia - jarzynowa :)
Zupa rewelacyjna, nie było się do czego przyczepić. Nie rozrabiana z wodą i dobrze przyprawiona. Na drugie danie również nie mieliśmy co narzekać. Kotlety aromatyczne więc ze smakiem zjedliśmy i wyruszyliśmy na Wielką Krokiew.
Za całość zapłaciliśmy 82 zł. Za posiłek z deserem dla 4 osób to naprawdę dobra cena. Zdecydowanie polecam! 4,5/5 gwiazdki :)
Takie widoki z Gubałówki :) |
Ja również byłam ze znajomymi w Restauracji 'Adamo Pod Skocznią'. My próbowaliśmy szarlotki na ciepło, również polecamy :)
OdpowiedzUsuńJa niestety zdecydowanie wolałem spróbować czekoladowego ciacha. Nie jadłem jeszcze lepszej szarlotki od tej którą robi moja Kasieńka :)
Usuń