"Belgijską tradycją jest warzenie mocnego piwa. W większości krajów świata trunek zawiera 3-5 proc. alkoholu, a w Belgii nawet 6-9 proc. Pamiętaj jednak, że pijesz piwo nie dla zawartego w nim alkoholu, ale dla wyjątkowego smaku" - mówi szef belgijskiego stowarzyszenia browarników Sven Gatz w swym w gabinecie w siedzibie Belgian Brewers na brukselskim Grand Place.
Gdy ja pojawiłem się w Belgii pierwsze piwo jakie spróbowałem - MAES. Drugie pod względem popularności piwo w kraju. Piwo zrobione na kukurydzy, gdy wypijemy więcej to czuć w ustach posmak popcornu.
Duvel - mocne bo aż 8,5% piwko. Belgijskie jasne piwo górnej fermentacji, z browaru Moortgat. Podobno najlepiej podawane w temperaturze około 10 stopni celsujsza :) Po przelaniu do kufla wydaje się że jest mętne.
Leffe Blonde, kolejne smakowite piwko. To jedno z najbardziej popularnych belgijskich piw klasztornych górnej fermentacji. Piwo zrównoważone o wytrawnym smaku korzenno-owocowym Browar InBev. Moc 6,6 %
Kriek wiśniowy to ostatni browar jaki dane mi było spróbować. Powstaje przez dodanie niesłodzonego świeżego soku wiśniowego do piwa Lambic, w większości rocznego, choć w składzie znajduje się Lambic dojrzewający w drewnianych beczkach przez 3 lata. Kriek może być używana jako składnik sorbetów wiśniowych, lub po prostu jako znakomity aperitif. Browar Lindemans. Moc 3,5 %.
Na półkach sklepowych spotkałem jeszcze La Trappe. La Trappe to jedyny browar trapistów nie leżący na terenie Belgii. La Trappe Blond to jasne piwo górnej fermentacji o świeżym i owocowym smaku. Bardzo aromatyczny zapach jest wynikiem zastosowania wielu rodzajów chmielu. Browar La Trappe. Moc 6,5 %.
A także kilka innych:
opisy piwka: piwabelgijskie.pl
0 komentarze:
Prześlij komentarz