Pages - Menu

środa, 4 września 2013

Pizzeria Camaro - nigdy więcej

Leniwy dzień, Dziadek zapracowany bo kampania wrześniowa na karku więc rzut oka na ulotki i jest, Pizzeria Camaro w Krakowie. Menu zachęcające, więc coś wybierzemy. Po zjedzeniu wiem że nigdy więcej tam nie zamówię.



Zamówiłem sobie sałatkę cesarską i spaghetti conpollo. Oczekiwany czas dostarczenia - 59 minut... Dobrze że głodny nie byłem...

Miły Pan dostarczył mi jedzenie, reklamówka jednorazowa jak to w przypadku dostawy do domu. Zabieram się za 'rozbiór' jedzonka.

2 szt. pieczywa czosnkowego jako dodatek do sałatki, nic innego jak zwykły chleb posmarowany masłem z czosnkiem. Lekkie rozczarowanie ale jak zobaczyłem sałatkę i spróbowałem to mi przeszło.



Sałatka dobra, sałata lodowa, ogórek świeży, pomidor, kukurydza, kurczak i sos czosnkowy. Kukurydza o dziwo nie była sucha (jak w przypadku spaghetti).

Ocena sałatki: 3/5 (za pieczywo czosnkowe)

Spaghetti Conpollo


Rozczarowanie przyszło gdy otworzyłem porcję spaghetti Conpollo. Kukurydza na pierwszy rzut oka wygladała na wysuszoną, sosu tyle co kot napłakał, polane po wierzchu a i czuć mąkę... Makaron rozgotowany (już wiem dlaczego tak długo czekałem na dostawę).

Nie miałem ochoty ruszać tego Spaghetti, na samą myśl o sosie mam niestrawność. Nie bedę nawet próbował oceniać smaku tego co otrzymałem.

Ocena Spaghetti Conpollo: 0/5 (nic dobrego tu nie znalazłem)

Przez spaghetti nie spróbuje nic więcej z Pizzeri Camaro. Ulotkę wyrzucam, w Krakowie mamy więcej dobrych restauracji. Być może kolejnym daniem z tej restauracji byłaby pizza, niestety nie mam już ochoty na nią chociażby nie wiem jak dobra była.



Już niedługo na blogu kurczadelki w naleśniku oraz makaron Konfacela.

1 komentarz:

  1. Chyba skuszę się na pizze od nich, niedaleko mnie mają lokal. Może nie będę godzinę czekała

    OdpowiedzUsuń